-Pani
Rosegarden.
Echem
rozległ się głos po cichej poczekalni. Spięłam się,
zaczerpnęłam powietrza do suchego gardła, kiedy próbowałam
oprzeć się pokucie zwymiotowania.
Chwyciłam
się ciepłej ręki Justina, kiedy policjant wskazał, abym weszła
do środka. Miał zadać mi kilka pytań i dać mi lepszy wgląd na
szczegóły prawne na temat eksplozji w opuszczonym studio tańca
zeszłej nocy. Chwiejnie wstałam, wyłącznie zależna od siły
Justina, który pomógł mi dojść do biura. Jaxon uśmiechnął się
słabo, kiedy zwróciłam jego uwagę, moja mama siedziała obok
niego, wpatrywała się w nas niespokojnym wzrokiem. Ukryłam całą
historię, z wyszczególnieniem tego, że opuściłam imprezę, aby
spotkać się z Jaxon'em w studio tańca dlatego, że wpadł w
kłopoty z pijanym i awanturującym się Liamem.
Mój
umysł wrócił z powrotem do tego brutalnego incydentu.
Po
wybuchu wielu ludzi widziało ogień i słyszało odgłos, zadzwonili
po pogotowie i policję, by przybyli na miejsce. Znaleźli mnie i
Jaxon'a w pobliżu, kaszlących i mających odruchy wymiotne przez
dym w naszych płucach, i zabrali nas do szpitala. Mama była
przerażona na śmierć, tak samo jak Alex, która przyszła
odwiedzić mnie w szpitalu dużo później niż reszta moich
znajomych. Jaxon miał złamane żebra i mały wstrząs mózgu po tym
co zrobił Liam. Justin był na mnie wściekły za to, że nie
powiadomiłam go gdzie idę, kiedy powiedziałam mu wszystko, nie
chciał wypowiadać się na ten temat. Na szczęście udało nam się
przekonać, że obozowaliśmy w opuszczonym studiu tańca, wypijając
o dwa drinki za dużo, kiedy przypadkowo Joel wszczął pożar
podczas zapalania papierosa, nie wiedząc, że w pomieszczeniu
przechowywany jest olej motoryzacyjny,/
Pchnęłam
drzwi, siadając naprzeciwko biurka policjantów.
-Jak
oparzenia?- spytał mnie oficer, jego uśmiech był miły.
Uwierzyli
w naszą historię i zakładali, że to prawda, ponieważ nie było
żadnych innych śladów czy dowodów. Budynek całkowicie spłonął
i niestety Liam razem z nim.
-Nadal
bolą, ale myślę, że będzie dobrze.- wzdrygnęłam się, kiedy
Justin zamknął drzwi, siadając na drewnianym siedzeniu obok mnie.
-Teraz
musimy spytać cię, co się stało po wypadku, więc nie masz się o
co martwić. Chcę tylko potwierdzić, że śledczy znaleźli spalone
ciało.
-Liam'owi
się nie udało, wszyscy byliśmy przestraszeni i płomienie szybko
się rozprzestrzeniały.- wymamrotałam, czując walące serce.
Justin spojrzał na mnie bolesnym wzrokiem, oblizując usta, kiedy
spojrzał na moje oparzenia.
-Ta.
Wiem, że był okropnym dzieckiem. Za to co zrobił twojemu
przyjacielowi Jaxon'owi mógł wylądować w więzieniu. Ciężkie
uszkodzenie ciała nie zrobione ze świadomością nie stawiają cię
w korzystnej sytuacji. Udało nam się zatrzymać twojego przyjaciela
Joel'a rano.
-Naprawdę?
Co się stało?- jęknęłam, czując jak Justin pociera silnie moje
plecy, abym spróbowała się uspokoić i zrelaksować, bym nie czuła
się winna.
-Jest
w tarapatach przez lekkomyślne podpalenie, co z tego, że był
pijany, zakładam że nie myślał właściwie. To co nam powiedział.
Wyjaśniłem mu już konsekwencje jego działań. Myślę, że
dostanie kilka lat pozbawienia wolności i prace społeczne.
-Nie
może być w więzieniu!- wyrzuciłam z siebie, czego od razu
pożałowałam. -Ma problemy psychiczne, możecie nawet sprawdzić w
jego książeczce zdrowia, nie możecie wsadzić go do więzienia, za
to, że nie jest zdrowy na umyśle. Należą mu się wszystkie prace
społeczne, ale powinien otrzymać pomoc. Powinien być w domu, gdzie
zaadaptuje się do społeczeństwa. Nie ma potrzeby go skazywać.
Policjant
pokiwał głową na moje słowa, jego pióro jeździło po notatniku,
kiedy wsłuchiwał się w moją dyskusję. Uwierzcie mi, nie
chciałabym niczego więcej jak upadku Joel'a, jednak to nie on był
sprawcą pożaru. Tak on wszczął pożar, ale nie zapominajmy, że
pewna osoba kazała mu to zrobić.
-Porozmawiam
z zastępcą, szanse są małe, ale zobaczę co mogę dla niego
zrobić. Nie wiem, czy to zadziała, głównym powodem pogrążającym
go jest śmierć osoby przez lekkomyślne podpalenie, jednak
powiedziałaś, że jest niezrównoważony psychicznie,
prawdopodobnie był nieświadomy swoich działań.- policjant
pogładził brodę i mówił dalej. -Mówisz, że Joel byłby zdolny
do popełnienia samobójstwa?
Pytanie
na początku trochę mnie oszołomiło, aż zdałam sobie sprawę do
czego zmierza. Jeśli udowodnią, że ma myśli samobójcze,
posadzenie go w więzieniu będzie dla niego niebezpieczne.
-Nie
jestem pewna, możliwe. Myślę, że będzie bezpieczniejszy i mniej
niebezpieczny dla ludzi, kiedy będzie znajdował się w
psychiatryku. Powinien mieć prawo do adaptacji i uporządkowania
swoich spraw, nie może być pozbawiony wolności jako
dziewiętnastolatek.
-Jeszcze
raz, zobaczę co da się dla niego zrobić. Zrobię to dla tego
dziecka, naprawdę. To wszystko o czym mięliśmy porozmawiać panno
Rosegarden, szkoda, za szkody nie będzie trzeba płacić, ponieważ
były plany wyburzenia studia tańca w przyszłym tygodniu. Na
szczęście tylko jedna osoba zginęła w tym wypadku. Mam nadzieję,
że zdałaś sobie sprawę z niebezpieczeństwa i miałaś szczęście,
że udało ci się uciec na czas. Nie rób tego więcej.
Potem
coś mnie uderzyło.
Tylko
jedno ciało zostało znalezione, ale Nick nadal był przywiązany do
krzesła, kiedy Jaxon i ja wyszliśmy. Eksplozja nastąpiła chwilę
po. Nie mógł się wydostać, nie było nikogo, aby mu pomógł.
-Przepraszam,
ale w budynku był z nami jeszcze jeden chłopak. Nie znaleźli jego
ciała?
Policjant
potrząsnął głową. -Nie, tylko jedno ciało zidentyfikowane jako
Liam James Kahn.
-Nie,
Nick Steele również był w budynku. Był jednym, który to
zorganizował. Jestem pewna, że nie było sposobu, aby się wydostał
i nie słyszałam o nim od tamtego czasu, jesteście pewni, że nie
było innego ciała?
-Panno
Rosegarden, nie było tam innego ciała. Chociaż, mogę sprawdzić
tego chłopaka. Nick Steele mówisz?
Pokiwałam
głową, nerwowo obgryzając paznokcie, kiedy policjant wystukiwał
coś na klawiaturze komputera. Justin pocałował moją rękę,
bawiąc się moimi palcami, kiedy szybko pociągnęłam nosem. Moje
serce natychmiast przestało bić, kiedy odwróciłam wzrok na
policjanta, uśmiechał się głupio do ekranu, kręcąc głową
zdezorientowany.
-Panno
Rosegarden, to jest jakiś żart? Ponieważ po tym od czego ty i twoi
przyjaciele musieli uciekać wczoraj w nocy, polecam ograniczyć
żarty do minimum. - warknął surowo, gładząc się po wąsach.
-Nie
wiem o co panu chodzi- pokiwałam głową w szoku, zdezorientowana,
tym dlaczego mówił takie rzeczy. Nie kłamałam, Nick był w
budynku. Justin patrzał tak samo zdezorientowany jak ja, jego
szczęka zacisnęła się.
-Wiesz,
że marnowanie czasu policji jest przestępstwem?
-Whoa
stary, pamiętaj, że sam kazałeś jej tu przyjść by zadać swoje
pytania. Znalezienie chłopaka w...30 sekund nie jest marnowaniem
czasu policji. Co zrobiła?- syknął Justin, siadając na brzegu
krzesła, kiedy czekał na odpowiedź policjanta.
-Nick
Steele o którym mówisz...umarł pięć lat temu. Mieszkał
powszechnym obszarze w Kalifornii...musiałby mieć sto trzynaście
lat. Mówisz mi, że ten facet był z tobą wczoraj w nocy?-
policjant przesunął ekran, odsłaniając starą fotografię
starzejącego się mężczyzny z siwymi włosami i cofniętym lewym
kącikiem ust. Jego przyczyną śmierci był atak serca, pięćdziesiąt
lat temu, tak powiedział policjant.
To
był sekret, o którym mówił Liam.
Nick
nie było jego prawdziwym imieniem. Żył z fałszywą tożsamością.
Mówił
o przekręcie.
* * *
Czyli Nick to nie Nick, tak więc ciekawe kim on naprawdę jest...
Następny rozdział jest jeszcze krótszy od tego i dodam go jutro. Będzie on ostatnim rozdziałem SA, a później zaczynam tłumaczyć kontynuację tego opowiadania "Out For Blood".
Jeśli czytasz to tłumaczenie, daj o sobie znać w komentarzu, co myślisz o rozdziale czy tłumaczeniu. Bardzo fajnie czyta się wasze opinie i to sprawia, że chętniej tłumaczę rozdział.
Twitter: @Swaggabiebah
Ask: www.ask.fm/swagja
Follownijcie polskie konta bohaterów SA:
Justin: @SA_JustinPL
Sutton: @SA_SuttonPL
Tori: @SA_ToriPL
Hollie: @SA_HolliePL
SA: @SA__PL
wow wow wow o.O
OdpowiedzUsuńale się porobiło ! :3
czy tylko mnie to denerwuje, ze nie wiem kim jest SA?
OdpowiedzUsuńjakim cudem Ty tak cudownie tlumaczysz? :) x
Świetny rozdział <3
OdpowiedzUsuńWszystko jest coraz bardzoej dziwne
nie moge się doczekać kolejnego rozdziału *.*
kocham ten rozdział tak jak i inne <3 Czyli teraz będzie koniec pierwszej części, a drugą też będziesz tłumaczyć czy nie ? <3
OdpowiedzUsuńjutro ostatni rozdział a ja akurat jutro wyjeżdżam kjsndkfjasnfjufh :(((
OdpowiedzUsuńtłumaczenie świetne ;)
dziękujemy za to ;*
@UMakeMeLaugh69
PLL jest moim ulubionym serialem a SA to jego odzwierciedlenie, po prostu cudo! Uwielbiam tresc i dziekuje autorce, uwielbiam tlumaczenie i dziekuje tlumaczce, kocham xoxo <3
OdpowiedzUsuńHm sprytnie wszystko wymyslili i poprzekrecali fakty
OdpowiedzUsuńOMG nie wierzę, to opowiadanie zaskakuje mnie z każdym rozdziałem.. Już sama nie wiem kto jest tym S.A mam mętlik.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem dalszego potoku opowiadania, na pewno będę czytać kolejną część ! ;)
OMG, NIE SPODZIEWAŁAM SIE TAKIEGO OBROTU SPRAWY O.o
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejne <3
Kocham to tłumaczenie i ciebie <3
@luvmynika
Ej co Nick to nie Nick ? Jeszcze nie mogę uwierzyć ! Ale kocham to opowiadanie i nie mogę się doczekać ! Kocham cię !
OdpowiedzUsuńnick nie nick? o co tu chodzi teraz?
OdpowiedzUsuńKocham too
OdpowiedzUsuńNie było mnie w domu przez kilka dni, wiec musiałam troche nadrobić i musze powiedzieć, że dużo sie działo. To dziwne że został już tylko jeden odcinek. Fajnie że będziesz tłumaczyć kontynuację pierwszej części.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
jezu nie spodziewałam się..
OdpowiedzUsuńO mój Boże, ale się pomieszało, już zupełnie nie wiem kim jest SA ....
OdpowiedzUsuńo moj boze!!!!! to jest najbardziej ekscytujace i trzumajace w napieciu opowiawanie jakie kiedykolwiek czytalam!!!!!<3
OdpowiedzUsuńMasakra.. świetny rozdział czekam na nn <3
OdpowiedzUsuńnie,błagam tylko nie to....moje życie bez SA i Twojego tłumaczenia nie ma sensu ;( Świetny jak zawsze i dużo emocji............bardzo dużo xx @madziula02 kocham was <3
OdpowiedzUsuńZajebiste. <3
OdpowiedzUsuńJa jestem w szoku.... Nikt by sie chyba nie spodziewał ze Nick to nie Nick.
OdpowiedzUsuńGenialneeeeee! Bylabym strasznie wdzieczna gdybys podala link do tego opowiadania ktore bedziesz kontynuowac: ) @awhhmyjus
OdpowiedzUsuńto juz koniec? :(
OdpowiedzUsuńa będziesz tłumaczyć 2 częśc?
Kurwa,kurwa,kurwa,kurwa ale się porobiło.XD
OdpowiedzUsuńMAM PROŚBĘ ! MAGŁABYŚ MNIE TERAZ INFORMOWAĆ NA NOWYM KONCIE?
ZAMIAST OMB_OMJ -----> erotoman2
To opowiadanie jest ZAJEBISTE. ! Bardzo dziękuję za tułmaczenie < 33
OdpowiedzUsuńKocham to
OdpowiedzUsuńTrochę smutno że to już przedostatni rozdział ;_;
OdpowiedzUsuńRozdział jak zwykle świetny :)
jutro ostatni rozdział? Zżyłam się z SA i mam nadzieje że ostatni rozdział da mi odpowiedzi na wszystkie pytania które zadaje sobie czytając to ff. Już się nie umiem doczekać jutra x
OdpowiedzUsuńBoskie czekam na nn :)))
OdpowiedzUsuńAle tu sie dzieje,ciekawe jak sie to skonczy.
OdpowiedzUsuńAha, ja już się troszku pogubiłam ;-;
OdpowiedzUsuńo kudre
OdpowiedzUsuńświetny
OdpowiedzUsuńgreyhjskrgdhjskm kocham, kocham, kochm. Jesteś wspaniałą tłumaczką, much love
OdpowiedzUsuńo mój Boże ale się porobiłooo <3 kocham too opowiadanie <3 dziękuję za to, że tłumaczycie :3
OdpowiedzUsuńno to ja już się pogubiłam jak nick to nie nick to kto ? ;/ ehh ... ;/
OdpowiedzUsuńJak czytałam tą końcówkę o Nicku, to mi oczy prawie wyszłu nanwierzch...ale jak tak sie teraz zastanawiam.. O kurde... Przeciez oni gówno zrobią , skoro Nick czy jak mu tam na prawde na imie... Wyjechał ;o jprdl jaka akcja ! Ja juz chce kolejny rozdzial.. :d tylkk czemu to opowiadanie ma 2 częśc? A nie tutaj wszystko ?
OdpowiedzUsuńBo tak zrobiła autorka i może dopiero w drugiej części dowiemy się kto jest SA.
UsuńSwietne :3
OdpowiedzUsuńKocham. Czekam na ostatni. I myślę że dasz linka do opowiania który będziesz tłumaczyć :* POZDRAWIAM <3
OdpowiedzUsuńświetny rozdział ; D czekam na następny !!!!!!!!
OdpowiedzUsuńcuudowne *_* ciekawe co dalej
OdpowiedzUsuń@magda_nivanne
Nie mogę sie doczkeć następnego rozdziału. Szkoda tylko ,że taki krótki . Kocham *_*
OdpowiedzUsuńSwietnyyy;d
OdpowiedzUsuńnie wierzę to tak ciekawe aaaaaaaaaaaa nie mogę do jutra nie wytrzymam czekam z niecierpliwością
OdpowiedzUsuńwohohoho już nic nie kumam :P
OdpowiedzUsuńOMG Nick to nie Nick? Aha, zaraz czyli to jest ostatni rozdział tego opowiadania? Jest jeszcze kontynuacja tego opowiadania, jak tak to dobrze, napisz w następnym rozdziale link do tej kontynuacji <3
OdpowiedzUsuńOmg,czyli jest kontynuacja tego opowiadania, jak tak to pierwsze napisz w następnym rozdziale link <3
OdpowiedzUsuńOMFG <3 nie mogę doczekać się następnej częście . świetnie tłumaczysz.
OdpowiedzUsuńOmg o.o
OdpowiedzUsuńCzekam na następny
kocham <3
Rozdział suuuuuuuuuper szkoda tylko że taki krótki ;c no ale cóż i tak był zajebisty i już nie moge sie doczekać następnego ;)
OdpowiedzUsuńOMG genialne :)
OdpowiedzUsuńNick to nie Nick... Tego to ja się nie spodziewałam na serio. SZOK :O
I ten SA.
Trochę głupio, że ona okłamała Justin'a no alexd
Już nie mogę się doczekać kolejnego :)
Jezu kocham to <3
OdpowiedzUsuńTo jest straszneee
OdpowiedzUsuńMatkoooo jak on to nie on ?? :o boze ja tu oszaleje... Matko ale szybko zlecialo.. Ale za to meeega strasznie sie ciesze ze bedziesz tlumaczyc kontynuacje. Ogolnie cudnie tlumaczysz.. Juz sie nie moge jutra doczekac xoxo
OdpowiedzUsuńŁooo !
OdpowiedzUsuńCzytam te opowiadanie od kilku dni i jestem pod wrażeniem . Te ff całkowicie różni się od innych ! Kocham je :D .. Cały czas o tym myśle kto jest SA i dlaczego ?!
Ajdjeunfbiindyeub xDD !
@LoveDreams_x
czyli jak to? Nastepny rozdział jest ostatnim? Czy out for blood jest daldzym ciagiem SA?? :) odpowiesz mi? Bo nie kumam :\
OdpowiedzUsuńTak następny jest ostatnim a Out For Blood jest kontynuacją tego opowiadania.
Usuńsdfgyhuijok ja już nie mogę się doczekać aż sie dowiem kto jest SA
OdpowiedzUsuńChłopak alex to SA
OdpowiedzUsuńOMB ale sie porobiło
OdpowiedzUsuńjdhvubhcf
OdpowiedzUsuńawww
@ShawtyManeJB98
Matko nie mogę się doczekać nowego sgjhgkugkucbmjh
OdpowiedzUsuńJa nie mogę się doczekać kolejnego, bo jestem ciekawa jak się skończy *-*
OdpowiedzUsuńJak napisałaś, że będzie ostatni rozdział to już myślałam, że to będzie koniec, ale potem przeczytałam, że jest kontynuacja, uff. Kamień z serca :D
Jezu. To kim jest Nick?! Dlaczego nazywal sie Nick i ukrywal swoje prawdziwe imie? OMB...
OdpowiedzUsuńJezu. To kim jest Nick?! Dlaczego nazywal sie Nick i ukrywal swoje prawdziwe imie? OMB...
OdpowiedzUsuńKocham!!
OdpowiedzUsuńJuż nic nie ogarniam haha, a opowiadanie jak zwykle trzyma w napięciu.
OdpowiedzUsuń+ mam pytanie, wiesz może ile rozdziałów przewiduje autorka opowiadania? ;)
Dziękuję za tłumaczenie, które jest niesamowite!
Boski... Kocham to <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam SA teraz czekam tylko na 2 czesc jsjsjdjsxjs kurcze zastanawialam sie, wiem, zt to chlopak, bo bylo w rodzaju meskim. Dla mnie to Greg, choc nie podejrzewalam Jusa to teraz juz podejrzewam. On dostala sms a on cos pisal na komorce. Przypdek? Nie sadze. Nick i Joel odpadaja bo oni pracowali dla SA. Alex.. hm.. watpie.. to w koncu jej siostra. Zostaje jezzcze Tori. Tori nie, bo byla caly czas na imprazie. A hollie? Hollie byla kilka razy. Nie jest wazna postacia. Nate? Nie szantazowal by brata. Jaxon nie bylo go od poczatku, a potem dopiero Liam go przywiazl. Takze albo Greg albo Justin bo on pisal cos na telefonie, jednak jak dostala pierwszy raz sms od SA innego, to wtedy Justin byl przy niej. Ale tak naprawde. TO KAZDY JEST PODEJRZANY. Przepraszam, ale ja tym zyje haha kocham cie <3
OdpowiedzUsuńSA zaczęłam czytać tydzień temu i jestem zachwycona! Dziękuję, że to tłumaczysz x
OdpowiedzUsuńNajlepsze tłumaczenie jakie czytam <3
OdpowiedzUsuńPogubiłam się już. :/ xD
OdpowiedzUsuńjaki cudowny rozdział :) cieszę się, że to tłumaczysz :)
OdpowiedzUsuńCzytam ♥
OdpowiedzUsuńciekawe co dalej
OdpowiedzUsuń